Image Alt

Blog

Taipei overwiew

5 rzeczy które trzeba zrobić w Tajpej

Tajpej, stolica Tajwanu. Czteromilionowe miasto pełne różnorodności, od zabytków, po super nowoczesne strefy przemysłowe.

Wiele osób nie przylatuje specjalnie na Tajwan, celem zwiedzenia tego pięknego kraju, ale latając do dalekiej Azji, mają długie przesiadki w Tajpej, czekając na kolejny lot. Ten artykuł to lista rzeczy, które możemy zrobić w jeden dzień, taka lista “must see” w Tajpej. Także przesiadając się tutaj – paszport w dłoń, do okienka i po kilku minutach uciekamy z lotniska. Z lotniska udajemy się na stację pociągową i pociągiem kierujemy się do centrum.

1. Taipei 101

Taipei 101

To trzeba zobaczyć na własne oczy. Do niedawna najwyższy budynek świata, liczący ponad 500 metrów! Podczas lekkiego zachmurzenia bądź mgły, nie zobaczymy wierzchołka. Do dolnej części możemy wejść za darmo, znajduje się tam tablica z rekordem Guinessa za zbudowanie najszybszej windy świata. Możemy też wjechać na szczyt, koszt to około 70 zł.

2. Elephant Mountain

Taipei overwiew

To góra, do której dojdziemy bezpośrednio na piechot.ę z Taipei 101. Wychodząc z wieżowca kierujemy się w lewo, przechodzimy wielką arterię drogową na pierwszych światłach i za kilkadziesiąt metrów po lewej znajdziemy strzałki prowadzące na Elephant Mountain. Spacer zajmie nam maksymalnie 20-30 minut, a warto! Z góry rozciąga się widok na panoramę całego miasta oraz doskonały punkt do zrobienia zdjęć Taipei 101.

3. Świątynie Dao

buddhist temple taipei
buddhist temple taipei

Do wyboru, do koloru, otwieramy Google Maps bądź Maps.me i znajdujemy najbliższą:) Jeśli poszedłeś na Elephant Mountain, to przespaceruj się 10 minut w kierunku przeciwnym do powrotnego, a znajdziesz piękną, niewielką świątynię. Jeśli chcesz zobaczyć inne, to sama pomarańczowa linia metra ma dwa przystanki przy świątyniach (łatwo zgadnąć które – kończą się na “temple” 🙂 ). Są to budowle, które nie występują w naszej architekturze i na mnie zrobiły ogromne wrażenie. Pamiętajmy zachować ciszę, a w niektórych ze świątyń – uszanować zakaz podchodzenia do głównych statuetek bogów i fotografowania modlących się. W świątyniach bądź na przypadkowo spotkanych ołtarzach, możemy znaleźć zapakowane małe, niebieskie urządzenia na baterie. Można sobie je zabrać – to mantry medytacyjne. Możemy również zapalić kadzidło.

4. Chiang Kai-Shek Memorial Hall

chiang kai shek memorial

Grobowiec dawnego króla Chin, Chiang Kai Sheka. Bardzo charakterystyczna budowla, można ją znaleźć na wszystkich przewodnikach po Tajpej, jak również w niewielkich zabawkach do składania do kupienia na lotnisku. Hala znajduje się w parku, który urządzony jest na styl japoński, z idealnie przyciętymi kwiatami, roślinami oraz drzewkami bonsai. W tym samym parku mieści się jeszcze Teatr Narodowy oraz Narodowa Sala koncertowa. Wewnątrz samego grobowca możemy zobaczyć pełniących wartę żołnierzy (nie mrugają nawet oczyma!), a jeśli się nam poszczęści, zobaczyć zmianę warty (świetny pokaz, trwa około 30 minut). Wewnątrz budowli znajdziemy też muzeum historii Tajwanu (wstęp wolny) oraz salę wystawową (kiedy ja tam byłem, trafiłem na wystawę obrazów. Nie znam autora, ale przypominały połączenie Salvadora Dali z Beksińskim).

5. Zobaczyć Night Market

night market taipei

Nocami miasto nie śpi! Późnym wieczorem otwierane są tak zwane “night markety”. Miejsca, w których w dzień sklepy są zamknięte, zaczynają tętnić życiem późnymi wieczorami! Zazwyczaj będzie tam sporo ludzi, mimo późniejszej pory, a kupić możemy dosłownie wszystko – od telefonów komórkowych, przez odzież, perfumy, a na produktach spożywczych kończąc. Dodatkowo – zawsze jest co zjeść z przydrożnych budek.

Oczywiście w Tajpej możemy zrobić o wiele, wiele więcej! Ale ten artykuł to tylko krótki spis rzeczy na jednodniową wycieczkę! Do zwiedzania polecam jedzenie- koniecznie z przydrożnych budek! Różnorodność i niskie ceny zachęcają do próbowania – śmierdzące toffu, ośmiornice, zupa z małż, makaron z grzybami, całą gama potraw smażonych, ryby, krewetki, kraby…. Jak już pisałem w “Tajwan okiem Polaka” Tajpej to spożywczy raj!

Wszystkie wymienione powyżej atrakcje (nie licząc windy w Taipei 101) są całkowicie darmowe, a suma z przejazd metrem z lotniska, zwiedzenia wspomnianych miejsc oraz powrót na lotnisko, nie przekroczy 40 zł. Polecam nie zmarnować czasu, który mamy na przesiadkę, a wykorzystać go mądrze!

---------------------

Jeśli uważasz, że treści na moim blogu są dla ciebie pomocne i wartościowe - wesprzyj mnie proszę i postaw mi kawę! Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc - sam utrzymuję tego bloga, płacę za domenę i hosting. Twoje wsparcie jest dla mnie ważne!


Postaw mi kawę na buycoffee.to


---------------------

Cześć! Mam na imię Michał, jestem fanem podróżowania z plecakiem, kolarstwa w wersji sakwiarskiej oraz górskich eskapad. Na chwilę obecną odwiedziłem ponad 40 krajów na pięciu kontynentach (w tym Antarktydę!), ale liczba ta ciągle rośnie. Chcę dzielić się ze światem tym co dobre i pozytywne w podróżowaniu, służyć pomocą i inspirować. Dziękuję za odwiedziny! Jeśli Ci się tutaj podobało to zrób coś, co sprawi mi przyjemność i pokaże, że warto tworzyć tego bloga- zostaw komentarz, udostępnij, polub moją stronę na Facebooku. Będzie mi bardzo miło!

Subscribe
Powiadom o
guest

13 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze
Jak To daleko
17 stycznia 2019 18:13

Zdjęcie z propozycji numer 4 wygląda jak z kosmosu. 😀

Autopogoń
17 stycznia 2019 18:39

byłam w Chinach, na Tajwanie nie – a mega mnie ciekawią różnice. na razie po 3 pobytach w Azji wybiorę się raczej w drugą stronę, ale Tajwan jest zdecydowanie na szczycie mojej listy. 😉

Aleksandra
17 stycznia 2019 19:08

Mam wrażenie, że to co pokazałeś jest już wystarczającym powodem by zatrzymać się w Tajpej na dłużej. Dużo dłużej. Ciekawa jestem co tam można znaleźć jeszcze pięknego, bo te wymienione są mega.

CoMaBijou
CoMaBijou
17 stycznia 2019 23:44

Lubię takie tętniące życiem miasta, które nigdy nie śpią 🙂 Te azjatyckie mają zdecydowanie w sobie to coś.

Irena-Hooltayewpodrozy
19 stycznia 2019 08:25

Jak tam kiedyś trafię,to skorzystam z rad.Lubię Azję i azjatyckie klimaty.
Nieprawdopodobną ilośc wieżowców ma Hongkong, ale moje klimaty to Birma,Tajlandia, czy Laos.
Przerwy między lotami fajnie wykorzystac,tak udało mi się np. zwiedzic Dubaj.
Pozdrawiam-)

indianadriana
19 stycznia 2019 10:29

Chętnie bym tam się wybrałam 😉 poznałam kiedyś na Litwie przesympatyczną dziewczynę z Tajwanu 😉 dzięki za informacje

krystynabozenna
19 stycznia 2019 11:27

Wow, jest co oglądać i stare i nowe , wszystko jest ciekawe 😉

Bookendorfina
20 stycznia 2019 21:21

Swoje pierwsze kroki natychmiast skierowałabym do Grobowca, to miejsce chciałabym zobaczyć jako pierwsze, a później kolejno zwiedzać i podziwiać inne propozycje. 🙂

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit sed.

Follow us on
13
0
Podziel się przemyśleniami! Dziękuję :)x