Japonia – wokół wulkanu Fuji
Wulkan Fuji. Chyba najbardziej charakterystyczny punkt Japonii, na który można natknąć się wszędzie. Na widokówkach, filmach, obrazach. Można mało wiedzieć o kraju kwitnącej wiśni, ale założę się, że obraz wulkanu na tle Tokio bądź refleksu tej pięknej góry na tafli jeziora – widział każdy.
W poniższym tekście postaram się przedstawić wam tę górę, podać informacje jak się do niej dostać i co jest wokół. Nie opiszę jednak samej wspinaczki – byłem tam poza sezonem i jeszcze cały szlak był zamknięty. O sezonie i informacjach na temat szlaku – poniżej. Zapraszam również do artykułów Japonia – informacje praktyczne oraz Kioto – co zobaczyć?

Góra Fuji, nota historyczna
Nazwa góry pochodzi od dwoistości odczytywania znaku oznaczającego górę. Oryginalnie było to Fuji-no-yama. Nie będę wnikał w etymologię i odczytywanie języka, nie jestem sinologiem i nie czuję się kompetentny w wyjaśnieniu tej sprawy.
W najstarszym z dzieł znanej prozy artystycznej Japonii, datowanej na VIII – IX wiek, “Opowieści o zbieraczu bambusu” (jap. 竹取物語 Taketori monogatari) istnieje zapis o legendzie nadania górze nazwy “Góra nieśmiertelności” .
Cesarz opuszczony przez księżycową księżniczkę Kaguya, rozkazał sługom zanieść list i eliksir nieśmiertelności, które otrzymał od niej, na wierzchołek najwyższej góry i tam je spalić. Dym z płonącego eliksiru unoszący się ponad szczytem góry spowodował, że ludzie nazwali ją 不死の山, Fushi-no-yama, gdzie fushi oznacza „nieśmiertelność”, „życie wieczne”. Z biegiem lat przyjęła się udźwięczniona wersja – Fuji.
Kenkyusha’s New Japanese-English Dictionary. Tokyo: Kenkyusha Limited, 1991, s. 290. ISBN 4-7674-2015-6.
Jak dostać się do góry Fuji?
Najpopularniejszym miejscem do oglądania góry Fuji jest miejscowość Kawaguchiko, położona nad jeziorem Kawaguchi, jednym z pięciu jezior okalających wulkan. Z Tokio istnieje wiele sposobów na dostanie się do owej miejscowości. Jeśli chcesz pojechać tam bezpośrednio z lotniska Narita, to skieruj się do terminala odlotów i stamtąd kilka razy dzienie jedzie bezpośredni autobus do Kawaguchiko. Koszt około 2500 jpy (100 zł).

Bardzo popularnym jest też autobus z Tokio Shinjuku. Koszt około 1900 jpy (80 zł). Pod tym linkiem można zarezerwować bilet. Czas przejazdu, jeśli nie ma korków, to około 2 godziny.
Jeśli zarezerwowaliście hotel w Kawaguchiko, to najczęściej macie do dyspozycji prywatne busiki, które odbiorą was ze stacji. Odbywa się to na zasadzie – idziemy na stacji do punktu informacji turystycznej, mówimy do którego chcemy się dostać hotelu, a oni dzwonią po kierowcę. W większości hoteli usługa jest bezpłatna. Ja dotarłem tam nieomal po zmierzchu i poprosiłem jakiegoś przypadkowego Japończyka o użyczenie komórki, żeby zadzwonić do hotelu, ponieważ nie miałem japońskiej karty sim. Japończyk nawet przejął rozmowę na siebie, ponieważ w hotelu słabo było z angielskim:) Uwielbiam ten kraj 🙂
Hotele w Kawaguchiko
Mimo, że miejscowość jest mocno turystyczna, hotele nie są o wiele droższe, niż np. w Kioto czy Osace. Obawiałem się trochę “efektu Zakopanego” i sztucznie kolosalnie wygórowanych cen. Za dwie osoby za jedną noc w 3 gwiazdkowym hotelu zapłaciliśmy około 320 zł. Dużo? Oprócz noclegu był dostęp do darmowego busa, żeby zawieźć nas z i na dworzec oraz… nielimitowany pobyt w gorących źródłach w prywatnym hotelowym basenie. Więcej o cenach przeczytacie w Japonia – informacje praktyczne. Mało tego – kierowca zgodził się podwieźć nas do sklepu nocą i czekał aż zrobimy zakupy, również bez żadnej ekstra opłaty. A na dodatek, ponieważ padał deszcz, biegał za nami z parasolką, żebyśmy nie zmokli. Japońska kultura powala na kolana!
____________________
Wbijajcie na 8a, na wybrany sprzęt pojawiły się promocje do 70%!
Promocja nazywa się winter sale
Widzieliście już nową promkę na Sportano? Rabaty nawet do 40 %!
A na skalniku nawet do 30% taniej!
____________________

Treking na górę Fuji
Od razu zaznaczę, że na górę nie wchodziłem, a informacje które załączam pochodzą z informacji turystycznej w Kawaguchiko. Dlaczego nie wchodziłem? Po pierwsze, byłem tam poza sezonem, o tym poniżej. Po drugie – lecieliśmy tylko z bagażem podręcznym i nie sposób było zabrać jeszcze sprzętu na wypad w tak zimne miejsce. Po trzecie – sam wypad był niejako niespodzianką, którą przygotowała mi żona i nie spodziewałem się do ostatniego momentu, gdzie tak właściwie pojedziemy 🙂 A teraz do rzeczy.
Sezon na Fuji trwa od 1 lipca do 15 września. Wysokość góry to 3776m. Tutaj macie link do PDF z MAPĄ WEJŚĆ NA GÓRĘ. Samo wejście trwa około 7 godzin, zejście od trzech do pięciu. Dlatego też nie zaleca się do przejścia całości w jeden dzień, może to wywołać chorobę wysokościową. Na dodatek w sezonie na szczyt prawdopodobnie będzie ogromna kolejka, gdzie stracimy godzinę lub dwie. Ważne by mieć ze sobą prowiant i ciepłe ubranie – nawet latem na szczycie temperatura może oscylować w granicy 5 stopni.
Żeby spokojnie wejść na szczyt, powinno się zarezerwować nocleg w jednym ze schronisk. Takie jest zalecenie japońskiej agencji turystyki. Koszt noclegu to 5000jpy (200zł) bez wyżywienia i 7000jpy (280zł) z dwoma posiłkami.
Samo wejście podobno nie jest technicznie skomplikowane i żadne umiejętności wspinaczkowe nie są potrzebne – to po prostu treking. W sezonie należy spodziewać się ogromnych tłumów. Nocleg w schronisku należy zarezerwować możliwie wcześnie. Jako, że Fuji to bardzo popularne miejsce, to miejsca w schroniskach rozchodzą się jak świeże bułeczki. Wybór schroniska zależy od trasy, którą chcemy wejść na górę.

Jezioro Kawaguchi
Jest niewątpliwie przepiękne. Idąc z miejscowości Kawaguchiko w jego prawą stronę, spotkamy punkt fotograficzny (zaraz przy miejscu gdzie ścieżka wzdłuż jeziora schodzi się z drogą). To tutaj można przyjść przed wschodem słońca i zrobić zdjęcie odbijającego się w tafli jeziora wulkanu. Nam się nie udało, ponieważ wchód był około 4:30 rano, a deszcz lał jak z cebra. Ponoć najlepszym sezonem na to majestatyczne zdjęcie jest jesień i zima.

Idąc dalej wzdłuż jeziora, prawą stroną, napotkamy muzeum muzyki. Jest stylizowane na stary styl niemiecki/francuski/szwajcarski. Kobiety wypożyczają tutaj średniowieczne stroje i robią sobie zdjęcia na tle urokliwych wodnych kanalików. To tutaj znajdują się jedne z największych organów świata. Koszt wstępu – 1500 yen.


Idąc dalej, dojdziemy do Oishi Park – miejsca, w które ludzie pielgrzymują, by zobaczyć kwitnącą lawendę na tle góry Fuji. My byliśmy jeszcze przed sezonem, ale udało nam się uchwycić odrobinę już kwitnących kwiatów. Czułem się trochę jak na krokusach w Chochołowskiej w Polsce 😉


Transport lokalny
Wzdłuż linii jeziora jeździ “Kawaguchiko Sightseeing bus”. Jeden przejazd na całej trasie (7-8km) to …. 38 zł! I prócz tego, że po prostu jedziemy zwykłym autobusem wzdłuż jeziora, to nie ma w sobie nic widokowego. Nie zatrzymuje się w jakichś specjalnych spotach widokowych, gna od przystanku do przystanku. Płacimy przy wyjściu kierowcy. Można też kupić karnet na dwa dni przejazdów za 50 zł. Jest to jedyna rzecz jakiej NIE POLECAM. Zdzierstwo z turystów wysokie, nawet jak na japońskie ceny.
Słowem podsumowania – okolice góry Fuji to miejsce typowo turystyczne. Na pewno warte zobaczenia i swej ceny. Prócz fantastycznych widoków mamy do dyspozycji tradycyjne łaźnie – gorące źródła, przepyszną kuchnię japońską oraz mnóstwo atrakcji. Miejsce również wpisuję na listę “musisz zobaczyć” w Japonii 🙂
Jak tam pięknie! Uwielbiam góry. Może kiedyś uda się tam być 🙂
Japonia jest na jednym z czołowych miejsc na mojej liście, mam nadzieje ze kiedyś ja odwiedzę
Marzę o podróży do Japonii 😊 a teraz zaciekawiłeś mnie jeszcze bardziej tym miejscem
Musze przyznać, że ten wulkan jest najbardziej charakterystyczną rzeczą w Japonii. Czekam na kolejny twój post 🙂
Cześć Michał, zgadzam się, że wejście na Górę Fuji nie jest technicznie trudne, i żeby uniknąć ryzyka choroby wysokościowej, najlepiej wspinaczkę rozłożyć ma 2 dni. Ale… dodam też, że wspinaczka poza sezonem nie jest niedozwolona. Jest o tym wiele mitów, które próbuję zweryfikować. Na oficjalnej stronie o wspinaczce na Górę Fuji (http://www.fujisan-climb.jp/en) nie ma ani słowa o tym, że nie można, a jedynie że: “Nikt nie może wejść na górę, jeśli nie jest w pełni przygotowany” i sprecyzowane są reguły. Ja wspięłam się na Górę Fuji pod koniec maja (3 tygodnie temu) i było wspaniale! Napotkałam zamiast “dzikich tłumów”, trochę… Czytaj więcej »
A dziękuję za informację, może następnym razem jak będę w Japonii to się skuszę (daleko nie mam, mieszkam na Tajwanie 🙂 ). Kiedy ja byłem na miejscu wokół góry, to takie informacje podawali mi pracownicy okolicznych hoteli
Witam z30 marca wylatujemy z meżem do Japoni na dwa tygodnie zwiedzanie czekslismy na to 20 lat moze kilka wskazowek odnosnie Japoni tekefonu karty jesli ktos ma informacie przdatne poproszę i dziekuje
Lecieć i się nie przejmować 🙂 Podstawowe informacje na temat Japonii można z łatwością znaleźć w internecie, a ja od siebie dodam – Japończycy są mega mili i gościnni oraz bardzo pomocni, w razie gdyby Państwo mieli z czymkolwiek problemy, wystarczy poprosić przechodniów o pomoc i oni naprawdę pomogą!