Podróżowanie po Tajwanie, informacje praktyczne
Tajwan, zwany piękną wyspą (w XVI wieku portugalski kapitan, gdy zobaczył Tajwan, zakrzyknął “La Ilha Formosa” co po portugalsku znaczy – piękna wyspa) nadal pozostaje niezbadanym wśród Polaków kierunkiem turystycznym. Kiedy lecimy do Azji króluje Japonia, indonezyjskie Bali albo Tajlandia. I bardzo dobrze – dzięki temu Tajwan staje się bardziej atrakcyjny dla osób, które poszukują czegoś nowego, świeżego. Dodatkowo na Tajwanie nie ma problemów z nadmierną turystyką – nie spotka się tu tłumów jak w Kioto czy Bangkoku.
By pokazać Tajwan bliżej, postaram się omówić wszystkie jego aspekty po trochu, a wpis będzie aktualizowany z czasem o nowe linki i pomysły, więc warto zaglądać tutaj częściej, by dowiedzieć się, co jeszcze można robić na Tajwanie.
Jestem osobą, która mieszka na stałe na Tajwanie od 2020 r. Mówię po chińsku, poznałem już tajwańską kulturę, kuchnię i rozrywki od podszewki. Można więc powiedzieć, że niejako wiem, “z czym to się je” 🙂

Czy Tajwan jest bezpieczny dla turystów?
Tak. I właściwie mógłbym tym stwierdzeniem zakończyć bieżący akapit. Tajwan należy do krajów najbezpieczniejszych na świecie pod względem przestępczości pospolitej. Nie ma tutaj przypadków ataków na turystów, kradzieży kieszonkowych, włamań do pokoi hotelowych. Jednym słowem – na Tajwanie możesz spać spokojnie. Trzymanie portfela w tylnej kieszeni jeansów wcale nie będzie tutaj głupim pomysłem. Zresztą przyjeżdżając zobaczysz, że Tajwańczycy nie są nawet nauczeni specjalnie dbać o własne bezpieczeństwo, bo nie muszą tego robić. W zatłoczonym metrze można zobaczyć ludzi z niezamkniętym plecakiem w którym widać portfel. Niektórzy zostawiają MacBooka na stole w Starbucksie jak wychodzą na zewnątrz coś zjeść, po to tylko, by zarezerwować stolik dla siebie. W Europie to niemożliwe, na Tajwanie – bez problemowe.
Czy Tajwan jest niebezpieczny ze względu na działanie Chin?
Chcesz przylecieć na Tajwan i zaczynasz czytać. I nagle pojawia się mnóstwo informacji o planowanej chińskiej inwazji na wyspę, o chińskich myśliwcach latających wokół Tajwanu i innych prowokacjach. Czy powinieneś się bać? Powiem tak – Chiny straszą Tajwan od lat 60-tych ubiegłego wieku. Nie jest to miejsce na objaśnianie geopolityki, bo na to trzeba by książki a nie blogowego wpisu. Dla uspokojenia powiem, że Chiny straszą, ale niespecjalnie chcą zaatakować Tajwan.
Tajwan jest miejscem, gdzie produkuje się największą ilość chipów – półprzewodników, na których opiera się właściwie cała światowa gospodarka. W tym chińska. Tajwańskie firmy ogłosiły, że w przypadku zbrojnego zajęcia wyspy, wysadzą fabryki w powietrze, rujnując gospodarkę własną, amerykańską, europejską i chińską. Bo bez chipów nikt nie wyprodukuje telefonu, samochodu, ani lodówki. Tajwańczycy przywykli do gróźb ze strony Starszego Brata, jak nazywają Chiny kontynentalne i niespecjalnie widać jakikolwiek strach przed chińską inwazją. Dość powiedzieć, że mnóstwo tajwańskich biznesów jest ulokowanych w Chinach.
Jeśli chcesz poznać bliżej sytuację geopolityczną wokół Chin, dotyczącą nie tylko Tajwanu, ale i Tybetu, Xinjiangu, Makau, Hongkongu i Mongolii, to polecam ci książkę Michała Łubiny – “Chiński obwarzanek, od Tajwany po Tybet, czyli jak Chiny tworzą imperium“. Autor tak opisał sytuację, że właściwie nie mam żadnych zastrzeżeń.

Jaka na Tajwanie jest pogoda i kiedy najlepiej go odwiedzić?
Tajwan jest krajem tropikalnym, w którym pogoda może się zmieniać gwałtownie. Najlepszymi miesiącami do wizyty jest czas od października do grudnia, kiedy mija pora tajfunów, ale jest przyjemnie i ciepło (około 30 stopni). Najgorszy okres to wizyty od czerwca do sierpnia, kiedy panują temperatury rzędu 40 stopni przy wilgotności 80%. Wystarczy kilka minut na słońcu, by zacząć odczuwać ból skóry. Tajwańczycy przemykają wtedy od klimatyzowanych pomieszczeń do innych klimatyzowanych pomieszczeń. W tym czasie wyspę nawiedzają również tajfuny. Jednak przy odrobinie szczęścia, nawet w tych miesiącach da się spędzić fajnie czas na Tajwanie, zwłaszcza uprawiając sporty outdoorowe jak górskie trekkingi czy river tracing.
____________________
Widzieliście już nową promkę na Sportano? Z kodem Spring rabaty do 20%
A na skalniku nawet do 30% taniej!
____________________
Rzeki są przyjemnie chłodne, a w górach temperatury znacznie niższe, niż w miastach. Należy jednak obserwować pogodę – jakiekolwiek ostrzeżenie przed tajfunem powinno być czerwonym światłem dla sportów outdoorowych. Nie ważne, że miałeś plany. Podczas tajfunu nie da się uprawiać górskiego trekkingu, a ilość wody która leje się z nieba prowadzi do występowania osuwisk i spadania ogromnych ilości kamieni. Rzeki narażone są na tzw. flash floods – powodzie błyskawiczne. Więc tak jak napisałem wcześniej – sporty można wykonywać, ale trzeba zwracać uwagę na prognozę pogody.
Tajwan leży również w strefie aktywnej sejsmicznie, zdarzają się tu więc trzęsienia ziemi. Nie są jednak tak częste jak w Chile czy Indonezji. Tajwańskie budynki są zbudowane tak, by być odporne na trzęsienia ziemi, a służby przygotowane do działania w każdej chwili.
Co jeszcze trzeba wiedzieć przed przyjazdem na Tajwan?
Językiem urzędowym jest chiński mandaryński w tradycyjnej formie zapisu. W dużych miastach spokojnie dogadamy się po angielsku, zwłaszcza w turystycznych miejscach. Jeśli jednak masz ochotę zwiedzać taki prawdziwy Tajwan, jeść jak Tajwańczyk w jednej z mini knajpek, to bez mandaryńskiego się nie obejdzie. Menu w mini restauracjach jest tylko po chińsku, bez obrazków, a twoim zadaniem jest zaznaczenie pisakiem na nim, co chcesz zjeść. Tłumacz w telefonie czasami pomaga, a czasami pokazuje nonsensy 😉 Warto rozważyć wycieczkę z przewodnikiem. Napisz do mnie jeśli chcesz skorzystać z mojej oferty na michal@dalekowswiat.pl
Tajwańczycy są ciekawi turystów i bardzo na nich otwarci. Nie oszukują na cenach, nie naciągają, nie mają tendencji zachowywania się jak ludzie z krajów Azji Południowo Wschodniej czy Indii, gdzie zagraniczny turysta automatycznie staje się chodzącą skarbonką. Nawet jak będziecie mieć problem komunikacyjny, to Tajwańczycy spokojnie poczekają aż wpiszecie w tłumacza swoje pytanie i odpowiedzą. Zero stresu.

Większość stron internetowych służących do rezerwacji biletów na pociągi czy atrakcje działa po angielsku, więc jest spoko. Gorzej z autobusami – te często działają tylko po mandaryńsku, a każdy przewoźnik długodystansowy ma swój własny system rezerwacji.
Warto sprawdzić kiedy na Tajwanie są święta, jak Chiński Nowy Rok, Święto zamiatania grobów czy Festiwal Środka Jesieni. W czasie świąt dość trudno zarezerwować bilety na jakąkolwiek długodystansową komunikację – trzeba to mieć na uwadze. Są to święta ruchome, więc co roku wypadają w odrobinę innym terminie.
Transport na Tajwanie
Sieć transportowa na Tajwanie jest bardzo rozwinięta i dostosowana do zasobności portfela oraz do tego, jak szybko chcemy się poruszać. Od High Speed Railway, które jeździ z prędkością 300 km/h i pozwala nam dotrzeć z północy na południe w godzinę i 15 minut, przez ekspresowe pociągi, zwyczajne pociągi, aż po kolej lokalną. Do tego z łatwością znajdziesz połączenia autokarowe pomiędzy miastami i niezły transport publiczny w miastach – autobusy i metro. Ogólnie jeśli chodzi o transport, to Tajwan jest mega dobrze rozwinięty tak długo, jak długo nie pojedziemy w odległe, górskie rejony. Wtedy może być gorzej.

EZ Card
Jeśli przyjeżdżasz na Tajwan i zamierzasz korzystać z autobusów, metra czy lokalnych pociągów, musisz mieć EZ Card. Tzn. nie musisz, możesz za każdym razem kombinować z zakupem biletu, ale EZ Card rozwiązuje wszystkie problemy. EZ Card to karta miejska, którą doładowujesz dowolną kwotą i używasz do jazdy metrem, autobusami czy lokalnymi pociągami. Możesz też za jej pomocą korzystać z rowerów miejskich, a także – użyć jej do płacenia w sklepach. Karta działa we wszystkich miastach na całym Tajwanie. Kartę zamówisz na tej stronie internetowej wraz z opcją odbioru na lotnisku, do wyboru, w Taoyuan (Tajpej) lub Kaohsiung. Kosztuje około 10 zł, a później możesz ją doładować albo w automatach na stacjach metra, albo w każdym convinient store – 7 – Eleven, Family Mart, OK Mart albo Hi Life.
Autobusy miejskie i metro
Metro oraz sieć autobusowa pokrywa najlepiej aglomeracje Tajpej i Nowe Tajpej. Mapy Google doskonale radzą sobie z planowaniem tras po wszystkich miastach oraz dobieraniem przesiadek. Niektóre autobusy wyposażono w nadajniki GPS, więc możemy je śledzić na żywo na mapach. Jeśli chcesz widzieć też autobusy długodystansowe wraz z aktualnym położeniem, to polecam ściągnąć aplikację Moovit. Za wszystkie miejskie autobusy i metra we wszystkich miastach zapłacisz kartą EZ Card.
Kolej
High Speed Railway
Na Tajwanie jest kilka rodzajów pociągów. Zacznijmy od najszybszej kolei – High Speed Railway. To szybka kolej, poza stacjami Tajpej – Nangang i Tajpej Main Station, jej stacje są oddalone od głównych dworców kolejowych. HSR ma swoje dworce. HSR jest stosunkowo drogie, bilet z Tajpej do Kaohsiung kosztuje w jedną stronę 1500 NTD (około 175 zł). Ale na szczęście – jesteś turystą. Na tej stronie internetowej możesz kupić HSR Pass, pozwalający ci poruszać się szybką koleją 2,3,5, lub 10 dni w znacznie niższej cenie. Różnica w cenie jest wtedy diametralna. Jeśli kupujesz travel pass, to cały booking pociągów dokonujesz na tej stronie internetowej.
Jeśli nie interesuje cię travel pass, bilety na HSR zabookujesz na https://en.thsrc.com.tw/. Pro tip którego nie znajdziesz nigdzie indziej – wielu Tajwańczyków z południa pracuje w Tajpej, a na weekend wraca do rodzin na południe. Więc w piątkowe wieczory bilety z północy na południe, a w niedzielne wieczory – z południa na północ, są często szybko wyprzedawane. Weź to pod uwagę podczas planowania swojej wycieczki na Tajwan.
Tajwańska kolej
Tajwan ma kilka rodzajów pociągów. Zacznijmy od pociągów lokalnych. Są pociągi lokalne i lokalne przyspieszone. Te pierwsze zatrzymują się dosłownie na wszystkich stacjach, te drugie – pomijają najmniejsze stacje. Na takie pociągi nie ma rezerwacji, a opłaca się je za pomocą EZ card lub każdorazowo kupując bilet. Są mega powolne i często zatłoczone.
Drugi rodzaj pociągów to pociągi Tze-Chiang. Są to przyspieszone pociągi długodystansowe, na które można kupić bilet siedzący, ale po wyprzedaniu się biletów siedzących, można w nich stać. Są średnio szybkie, często operowane przez starsze maszyny.
Trzeci rodzaj pociągów to kolej ekspresowa – Taroko Express i Puyuma Express. Droższe od Tze-Chiang, ale znacznie szybsze. Na te pociągi istnieje pełna rezerwacja miejsc. Bilety na pociągi zarezerwujesz na https://tip.railway.gov.tw/tra-tip-web/tip?lang=EN_US
Możesz kupić tzw Taiwan pass na tej stronie. Taiwan pass to specjalny bilet na nielimitowane przejazdy koleją, autobusami miejskimi, metrem i jedna wycieczka do wyboru, wszystko w jednej cenie.
Autobusy
Tajwan ma sporo operatorów autobusów, ale każdy z nich posiada własny system rezerwacji i właściwie niemożliwym byłoby omówienie ich wszystkich. Różni operatorzy – King Bus, Unibus i inni oferują przejazdy ma różnych trasach, a czasami na takich samych trasach ale w różnej cenie (np. Taichung – Taipei najtańszy będzie Unibus). Na tej stronie internetowej https://www.taiwanbus.tw/eBUSPage/Default.aspx?lan=E możesz szukać interesujących cię połączeń, a następnie na stronach danych operatorów zakupić bilet.
Na tej stronie internetowej możesz kupić bilety z 5% zniżką na najbardziej popularne trasy.
Jakie są ceny na Tajwanie, czy Tajwan jest drogi do podróży?
Gdybym pisał ten artykuł 5 lat temu, napisałbym, że Tajwan jest generalnie droższy niż Polska. Jednak jako że odwiedziłem naszą ojczyznę w 2024 r. i zobaczyłem jak zmieniły się ceny, uważam, że Tajwan jest tańszy niż Polska w generalnym rozliczeniu, choć są pewne różnice. Zacznijmy od tego, co tygrysy lubią najbardziej, czyli jedzenia.
Jeśli chcesz się stołować w super wypasionych restauracjach, to na Tajwanie znajdziesz wszystko to, czego potrzebujesz. Polska ma 2 restauracje z gwizdką Michelin, Tajwan ma 250… Ceny w najlepszych restauracjach właściwie nie mają górnego limitu, ale powiedzmy, że zaczynają się od 2000 NT i idą mocno w górę.
Średniej jakości restauracje mają ceny w granicach 40 – 150 zł za posiłek, gdzie za 150 zł to często będzie uczta. Najtańsze lokalne knajpki pozwalają zjeść pełen posiłek za 120 nt (15 zł). Dobre i pożywne 🙂
Transport jest ogólnie tańszy niż w Polsce, bowiem na Tajwanie paliwo jest znacznie tańsze. Bilet autokarowy z Tajpej do Kaohsiung kosztuje w granicach 550 – 600 NT (70zł).
Zakwaterowanie jest w podobnych cenach, ale powiedziałbym, że w Polsce za tę samą cenę można znaleźć coś lepszego niż na Tajwanie. Spowodowane jest to często brakiem miejsca, nawet 5 gwiazdkowe hotele miewają niewielkie pokoje. Na szczęście – tylko w wielkich miastach. Jak tylko wyjedziemy na obrzeża, sytuacja zmienia się diametralnie.
Wiele atrakcji turystycznych jest darmowych, a jak trzeba biletu wstępu, to często są to jakieś śmieszne kwoty rzędy 100- 200 NTD, które najczęściej wspierają jedynie konserwację danego miejsca.
Ogólnie rzecz biorąc podróżowanie po Tajwanie jest niedrogie, powiedziałbym, że gdybym przygotowywał budżet na wycieczkę po Polsce, to przygotowałbym podobny budżet.
Co jest na Tajwanie znacznie droższe niż w Polsce?
Muszę tutaj napisać – zachodnie produkty. Rzeczy importowane, jak żółte sery, masło, mleko, nieprodukowane w ogóle na Tajwanie, są ekstremalnie drogie. Najtańsze mleko za litr kosztuje w granicach 13-15 zł. Najtańszy żółty ser za 5-6 plasterków to kwota 15 zł. O maśle nawet nie mówię. Dlatego nie chcąc przepłacać za takie produkty, warto na Tajwanie jeść jedzenie lokalne. Od tofu, przez mięsa, na owocach morza i tropikalnych owocach skończywszy – te rzeczy są znacznie tańsze niż w Europie. Nie będziecie chodzić głodni 🙂

Tajwan, informacje ogólne
Tutaj wrzucam po prostu różne informacje, które nie wymagają dodatkowego omawiania. To teraz tak:
Czy na Tajwanie akceptują polskie / międzynarodowe prawo jazdy? Gdzie wypożyczyć samochód?
Polskie nie, międzynarodowe tak. Chcąc wynająć własny samochód warto to zrobić z wyprzedzeniem i online, a nie szukać małych wypożyczalni, które często nie chcą akceptować międzynarodowych praw jazdy. Sam korzystałem wielokrotnie z tej wypożyczalni. Wszystko profesjonalnie, można zapłacić za wypożyczenie online.
Jak wygląda służba zdrowia na Tajwanie?
Tajwańska służba zdrowia często plasuje się w światowej czołówce. W razie wypadku należy udać się do dużego szpitala, tam łatwiej będzie się porozumieć w sprawie ubezpieczenia i paragonów za leczenie. Duże szpitale posiadają profesjonalny sprzęt i lekarzy, w razie jakiegokolwiek problemu zrobią leczenie i badania na miejscu.
Czy na Tajwanie żyją niebezpieczne zwierzęta?
Tak. W sezonie letnim w niskich górach, zwłaszcza w okolicach Keelung, Ruifang, można się natknąć na gniazda szerszeni azjatyckich. W przypadku gdy się na nie natkniesz, biegnij jak najdalej, ale nie machaj rękami, by nie myślały, że je atakujesz. Powinny odpuścić. Nie wskakuj do wody – będą czekać aż wypłyniesz, sprytne z nich bestie 😉 W przypadku pogryzienia udaj się natychmiast do lekarza.
Na Tajwanie występuje też 6 gatunków jadowitych węży, ale żaden z nich nie jest specjalnie agresywny, a w dzień trudno je spotkać, nawet w górach i lasach. Wychodzą na żer dopiero nocą i raczej trzymają się z dala od ludzkich tras. Nie słyszy się w ogóle o śmiertelnych ukąszeniach. W przypadku ugryzienia przez węża zapamiętaj jego wygląd – surowicę podadzą ci na podstawie opisu. Generalnie zwróć uwagę czy był cały zielony, czy to kobra, czy taki z kwadratowymi paskami – te występują najczęściej.
Jakie na Tajwanie występują choroby ?
Nie ma zbyt wielu chorób tropikalnych poza przypadkami gorączki tropikalnej denga, którą roznoszą komary. Zdarza się wyłącznie na południu w gęstych lasach. Od kilku lat istnieje na nią szczepionka. Ostrzeżenia na stronie MSZ mówią też o japońskim zapaleniu mózgu, ale od kiedy tutaj mieszkam nigdy nie słyszałem o żadnym przypadku tej choroby. Ciekawostka – bardzo trudno na Tajwan przywieźć zwierzęta, ponieważ Tajwan bardzo chroni się przed zewnętrznymi chorobami. Dość powiedzieć, że na Tajwanie w ogóle nie ma wścieklizny.
Czego nie można przywozić na Tajwan?
Dwóch rzeczy nie przywoź pod żadnym pozorem. Po pierwsze – produktów mięsnych, zwłaszcza wieprzowych. Szynkę, konserwy, kabanosy sobie podaruj. Kary za przywiezienie mięsa są horrendalne – do miliona NTD i deportacja. Drugim produktem zakazanym jest mak. Mak w puszkach, obwarzanki, bułeczki z makiem mogą się skończyć zamknięciem na lata w więzieniu. Od wojen opiumowych w Hongkongu mak jest zakazany w wielu krajach azjatyckich i nikt nie będzie z tobą rozmawiał, czy to jest mak do ciasta, czy do zrobienia tzw. “kompotu”. Nie przywoź i tyle.
Myślę, że to tyle jeśli chodzi o podróżowanie o Tajwanie. Jeśli o czymś nie napisałem, napisz mi maila albo odezwij się na jednym z moich social mediów Daleko w Świat, chętnie odpowiem na Twoje pytania a także zaktualizuję ten artykuł, by pomóc innym. Jeśli masz wątpliwości, potrzebujesz profesjonalnego przewodnika, albo wyprawy skrojonem pod twoje potrzeby, napisz do mnie. Zajmuję się organizacją wycieczek na Tajwan, planowaniem a także przewodnictwem. Zapraszam!