Śnieżne Kotły
Zawsze podobały mi się zdjęcia ze Śnieżnych Kotłów, ale z Karkonoszami często było mi nie po drodze. Dosyć daleko ode mnie i słabe połączenie komunikacją. Ba! Śnieżne Kotły wywołały raz u mnie napad nerwów i to nie byle jakich! Kilka lat temu wstałem o 3 rano,