Trekking na Tajwanie Fengguizui – Mt Qixing – Xiaoyoukeng , Yangmingshan
Yangmingshan to Park narodowy położony najbliżej Tajpej. Jedynie godzina drogi autobusem dzieli cię od przygody! :)
El Cocuy – treking w nieodkrytym zakątku Kolumbii
Informacje praktyczne, jak zorganizować treking, jak dojechać do El Cocuy, koszta podróży, wymagania. Widok na El Lulpito de Diablo El Cocuy to park narodowy we wschodniej Kolumbii, nieopodal Wenezuelskiej granicy. Stanowi nieodkrytą jeszcze turystycznie perłę Kolumbi. Nawet w sezonie turystycznym, w El Cocuy wcale nie ma tysięcy
Treking nad jeziora Kolsai w Kazachstanie
Kazachstan to nieodkryta jeszcze turystycznie perełka. Nie jest oblężony przez turystów, stosunkowo tani, mamy z Europy dobre (i tanie!) połączenia lotnicze do Ałmaty i Astany (teraz Narsułtan) . Na dodatek dla Polaków nie ma obowiązku posiadania wizy, ot, karteczka migracyjna na lotnisku i
Kazachskie przygody część trzecia – Kaindy i granica z Kirgistanem
Karkara – granica na krańcu świata, brak komputera i niemiłe miasto Wróciwszy do pierwszego jeziora, kierujemy się na drogę do wsi Saty. Na pewno coś złapiemy żeby nas podwiozło. Tak myślimy przez pierwszy kilometr. Drugi. Trzeci. Dopiero po godzinie przejeżdża półciężarówka z otwartą paką – wskakiwać jak
Kazachskie przygody część druga – Jeziora Kolsay
Czyli 10 osób i pies w Toyocie, kazachskie wojsko i nocne strachy Wielu osobom wydaje się, że skoro na południu Kazachstanu jednym z obowiązkowych punktów typu „must see” są jeziora Kolsay i jezioro Kaindy, do których bazą wypadową jest wieś Saty, położona na południu, nieopodal Kirgiskiej granicy,
Kirgistan – informacje praktyczne
Kirgistan to państwo gór. Ogromnych gór. Całość jest usytuowana wysoko, bo same miasta, jak np. Karakol, znajdują się na wysokości powyżej 1500 metrów nad poziomem morza. Zaś najwyższe szczyty sięgają powyżej siedmiu tysięcy metrów. Łącząc to z ostrym słońcem w lecie bądź ciężkimi zimami i ewidentnym
Kirgistan – Song Kul
Po powrocie do Narynia nie próżnujemy. Wynajmujemy kolejne Shared Taxi jeszcze w ten sam dzień, żeby dostać się nad jezioro Song Kul. Jednak w przeciwieństwie do większości turystów, wybieramy południową stronę. Droga jest kręta, bez asfaltu przez około 70-90km, bardzo dziurawa, z dużymi przewyższeniami i generalnie -
Kirgistan – Tash Rabat
Po trekingu na Ala Kul i jednym dniu przerwy nad jeziorem Issyk Kul tuż obok Karakolu we trójkę ruszamy marszrutką do Narynia. Tam już niestety bardziej komercyjnie, korzystając z usług lokalnej agencji turystycznej wyrabiamy pozwolenie na poruszanie się w strefie przygranicznej z Chinami, składamy się na
Kirgistan – granica w Karkara i jezioro Ala Kul
Wydostanie się ze środka niczego trochę zajęło. NA szczęście znalazł się kierowca jadący do Kegen i (tak, wiem, że pójdę za to do piekła) obietnicę, że w przyszłym roku przywiozę mu golfa dwójkę z polski za 300 $$, pojechaliśmy do Kegen. Już tak blisko do granicy